czwartek, 4 września 2014

[GRA] "The Sims 4" - Pierwsze Wrażenia


Myślałam, że nie będę czekać do północy. I w sumie nie czekałam, sama mnie zastała.
Na posterunku byłam jakieś 2 minuty przed premierą ;)

I choć wielu grało wcześniej, co umówmy się, nie wymagało niczego szczególnego, to jednak premiera fajna sprawa i cieszę się, że doczekałam do "godziny zero" :)




Pierwsze wrażenia z rozgrywki są bardzo pozytywne. Zmieniony system tworzenia sima oraz budowania domów są rewelacyjne. Teraz rzeczywiście budowanie oraz PRZEBUDOWYWANIE jest bardzo proste i intuicyjne. Narzędzia zaprezentowane w 4 rzeczywiście bardzo szybko stają się dobrze znane; łatwo się do niech przyzwyczaić. Zabiera to dosłownie kilka chwil. Fajna jest możliwość dostosowania wysokości obiektów umieszczanych na ścianach, co pozwala nareszcie powiesić kilka rzeczy jedna nad drugą.

Druga rzecz, która istotnie na plus zmieniła rozgrywkę to MULTIZADANIOWOŚĆ - nareszcie możemy jeść przed TV, czytać książkę w toalecie xD, swobodnie wykonywać interakcje między simami robiąc inne rzeczy.

Emocje, fajna rzecz. Miło że simy reagują teraz bardzo na bieżąco na to, co dzieje się wokół nich. Fajnie, że gdy są głodne to czują się kiepsko, ale po zjedzeniu czegoś smacznego wracają do siebie. Odblokowują im się również interakcje powiązane z nastrojem. Kiedy jesteśmy w romantyczno - flirciarskim nastroju, gadając z koleżanką możemy zapytać o jej życie uczuciowe, bądź ponawijać nieco na temat naszego wspaniałego ukochanego.

Za mną pierwsze dwie rozgrywki i póki co dużo plusów. Co prawda już jest kilka rzeczy do których można się przyczepić, ale nie są one na razie na tyle upierdliwe by tu narzekać ;) Może za jakiś czas przejdziemy do tego, co EA nie wyszło ;) Teraz czas cieszyć się nową grą :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz