Witajcie!
Dzisiaj notka z dziedziny mi bliskiej, czyli psychologii :)
Prawo do dokonywania wyborów i podejmowania decyzji powinno być dane każdemu człowiekowi. Są jednak szczególnie dwa okresy naszego życia, gdy ten wybór jest bardzo ograniczony, lub częściej, nie ma go wcale. Mowa tu o dzieciństwie i późnej dorosłości.
Dziecko nie może o sobie decydować samo, ponieważ nie ma jeszcze takiej wiedzy, która pozwala na dokonanie właściwych sytuacyjnie wyborów. Jednak czy to jest powód by nawet błahe sytuacje sprowadzać do jedynie słusznej racji rodziców oraz zabieraniu dziecku głosu? Tutaj chodzi szczególnie o drobne rzeczy. Dlaczego nie posłuchać dziecka przy porannym ubieraniu i dać mu założyć niebieskie spodenki, zamiast zaplanowanych przez nas, zielonych. W tej sytuacji niech malec sam wybierze co ma ochotę mieć na sobie. Oczywiście, my lepiej niż on, wiemy jakiego typu ubiór pasuje do okazji, czy pogody. Niech jednak ten fakt nie będzie przeszkodą. Wybierzmy kilka odpowiednich propozycji, z których nasz maluch będzie mógł wybrać to, co najbardziej się mu podoba. Pamiętajmy, że jest to ważne by dziecko miało tą swobodę i mogło decydować. Nie zachęcam oczywiście do przesady. Nadal to rodzic jest głównym decydującym, jednak dajmy dziecku poczucie bycia jednostką z własnym gustem, poglądami i wolnością. Poszerzajmy ją na dalszych etapach na tyle, na ile to możliwe.
Późna starość, schyłek życia to czas gdy kiedyś uważano ludzi za skarbnice wiedzy i źródło mądrości. Dziś jest inaczej, życie toczy się szybciej, a mało kto chce słuchać... To bardzo niekorzystne dla osób w podeszłym wieku, które potrzebują kontaktu, bycia potrzebnym oraz interakcji z drugim człowiekiem. W momencie kiedy wielu podupada na zdrowiu i wielu staje się zupełnie lub w dużej mierze zależnym od innych, pozostawienie wyboru jest niezwykle istotne. Pomaga to zachować sprawny umysł, ponieważ nadal pracujemy nad rozwiązywaniem problemów. Co jednak ważniejsze dając wolny wybór nie naruszamy godności osoby starszej. Warto zastanowić się czasami jak byśmy się poczuli gdybyśmy byli zależni od drugiego człowieka i na dodatek zostali pozbawieni prawa do głosu. Czy to nie straszna wizja? Starsza osoba z pewnością swoje ostatnie lata spędzi dużo przyjemniej kiedy jej człowieczeństwo nie zostanie naruszone. A żyć będzie także pełniej, lepiej i dłużej.
Słowem podsumowania, wybór powinien mieć każdy z nas od najwcześniejszych lat do samego końca. Jest to nasze prawo i część godności osobistej, której nikt nie powinien móc nas pozbawić. Powinny o tym pamiętać przede wszystkim osoby mające kontakt z ludźmi starszymi, jak i rodzice którzy często odbierają swoim dzieciom prawie całkowicie, prawo do głosu. Pamiętajmy, mały czy duży, młody czy stary, zdrowy czy chory, nadal każdy z nas jest człowiekiem.
Z takim słowem na dziś przychodzi do Was psychologia i ja ;)
Miłego dnia!
Zapraszam na moją stronę ---> Świat PRO na Facebook
Myślę, że będzie z Ciebie dobry psycholog. Masz dar przelewania myśli na papier, w tym przypadku na arkusz tekstowy. Miło było poczytać, zgadzam się z Twoim tokiem myślenia. Dziecko od najmłodszych lat powinno mieć szansę do posiadania własnego zdania, ekspresji własnego "ja". Najważniejsze aby dziecko potrafiło być sobą, a może być tylko dzięki posiadaniu własnego zdania i dokonywania własnych wyborów.
OdpowiedzUsuńBardzo miło mi to słyszeć :) Dziękuję i zapraszam na kolejne posty! :)
Usuń